Polskie drużyny w Lidze Mistrzów 2017/18 - II runda eliminacyjna

Awans zgodnie z planem!

Mistrz Polski Legia Warszawa rozpoczął zmagania w eliminacjach do Ligi Mistrzów 2017/2018. O tym, jak poszło ekipie z Warszawy, dowiecie się w tym poście, zapraszam do czytania!

Legia Warszawa - IFK Mariehamn (Finlandia)

w dwumeczu: 9:0 (3:0 i 6:0)

awans: Legia

Niemal wszyscy byli ciekawi, jak Legia Warszawa zaprezentuje się na arenie międzynarodowej bez gwiazdy poprzedniego sezonu Vadisa Odjidja-Ofoe oraz bez klasowego napastnika. Na początek niezbyt trudna przeszkoda - sensacyjny mistrz Finlandii, drużyna w Wysp Alandzkich - IFK Mariehamn. Jak się później okazało, z mistrzowskiej formy tej drużyny nie zostało praktycznie nic. Czy Legioniści to wykorzystali? Odpowiedź brzmi: Tak!

Pierwszy mecz: 3:0 (Guilherme karny, Dominik Nagy, Kasper Hamalainen)

Zapowiadano wyrównane spotkanie, a Legia wszystko rozstrzygnęła w pierwszej połowie. Już w 5 minucie sędzia podyktował rzut karny dla polskiej drużyny. Jedenastkę skutecznie wykonał Guilherme. Drużyna prowadzona przez Jacka Magierę wciąż atakowała, co dawało efekty, ale dopiero pod koniec pierwszej części pojedynku. Na 2:0 podwyższył Węgier Dominik Nagy, który popisał się dobitką po odbitym strzale przez golkipera gospodarzy, a kilka minut potem Kasper Hamalainen w sytuacji sam na sam podciął futbolówkę nad bezradnym bramkarzem. Do przerwy było 3:0. W drugiej połowie warszawianie nieco odpuścili, a Magiera postanowił wprowadzić z ławki młodzież. Nie byli już jednak tak skuteczni jak starsi koledzy, ale zachowali czyste konto i utrzymali korzystny wynik. Rewanż był formalnością...

Drugi mecz: 6:0 (Guilherme, Kristian Kojola samobój, Michał Kucharczyk 2x, Sebastian Szymański, Konrad Michalak)

Totalny pogrom mistrza Finlandii! Już przed meczem Magiera zapowiedział, że w podstawowym składzie wybiegnie kilku zdolnych młodzieżowców. Mieli oni zbierać cenne doświadczenie u boku starszych kolegów. Zadanie już w 6 minucie ułatwił Brazylijczyk Guilherme, który popisał się pięknym strzałem zza pola karnego. Autorem drugiej bramki jest obrońca Mariehamn Kristian Kojola, wpakował on futbolówkę do własnej bramki, próbując przeciąć dośrodkowanie. Zaledwie trzy minuty po tym zdarzeniu Michał Kucharczyk dostał podanie z głębi pola i jak rasowy napastnik skierował piłkę do siatki. Do przerwy było zatem podobnie jak w Finlandii - 3:0. Na początku drugiej połowy faulowany w polu karnym był jeden z Legionistów i sędzia wskazał na jedenasty metr od bramki. Szansy nie zmarnował Kucharczyk i podwyższył prowadzenie. A to jeszcze nie był koniec. W 80 minucie Kasper Hamalainen był w polu karnym i mógł strzelać, ale podał do młodego Sebastiana Szymańskiego, który głową pokonał golkipera rywali. Finowie po wznowieniu gry od środka od razu zaliczyli stratę, tym razem świetnie zachował się kolejny młody gracz - Konrad Michalak. Po przeskoczeniu ratującego się wślizgiem przeciwnika w sytuacji sam na sam trafił na 6:0! Całkowita dominacja w dwumeczu (wynik 9:0 mówi sam za siebie!) i zasłużony awans do kolejnej rundy.

W III rundzie eliminacji LM Legia Warszawa zmierzy się z mistrzem Kazachstanu FK Astana (Kazachowie wyeliminowali w II rundzie triumfatora rozgrywek na Łotwie - Spartaks Jurmala). Pierwszy mecz zostanie rozegrany 26 lipca w Astanie, rewanż 2 sierpnia w Warszawie. Podsumowanie tego dwumeczu oczywiście na blogu Wynikipilkarskie!