Ekstraklasa - podsumowanie #21

Pierwsza kolejka fazy zasadniczej zakończona, pora więc przyjrzeć się, co działo się na boiskach ekstraklasy. Podsumowanie 31 kolejki, na które zapraszam!

1. Wyniki

Grupa mistrzowska:

Lech Poznań 3:2 Korona Kielce (D. Jevtić, M. Robak 2x z karnych - M. Możdżeń, J. Kiełb karny)

Lechia Gdańsk 2:0 Bruk-Bet Termalica Nieciecza (L. Haraslin, M. Paixao)

Jagiellonia Białystok 1:0 Pogoń Szczecin (C. Sheridan)

Legia Warszawa 1:1 Wisła Kraków (A. Jędrzejczyk - P. Brlek karny)

Grupa spadkowa:

Arka Gdynia 1:1 Piast Gliwice (M. Szwoch karny - M. Jankowski)

Wisła Płock 1:1 Ruch Chorzów (J. Kante karny - J. Arak)

Śląsk Wrocław 0:2 Górnik Łęczna (B. Śpiączka, G. Bonin)

Zagłębie Lubin 2:2 Cracovia (M. Nespor, L. Guldan - M. Szczepaniak, K. Piątek)

2. Tabela

3. Strzelcy

17 goli - Marcin Robak (Lech)

13 goli - Konstantin Vassiljev (Jagiellonia)

12 goli - Fiodor Cernych (Jagiellonia), Adam Frączczak (Pogoń), Marco Paixao (Lechia), Nemanja                   Nikolić (Legia, odszedł z klubu)

4. Następna kolejka

Korona Kielce - Jagiellonia Białystok                 5 maja, 20:30
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk                         6 maja, 20:30
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań 7 maja, 15:30
Pogoń Szczecin - Legia Warszawa                         7 maja, 18:00
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin                         5 maja, 18:00
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław                         6 maja, 15:30
Górnik Łęczna - Wisła Płock                                 6 maja, 18:00
Cracovia - Arka Gdynia                                         8 maja, 18:00

5. Podsumowanie

Pierwszym meczem w grupie mistrzowskiej było spotkanie Lecha z Koroną. Kolejorz co prawda wygrał 3:2, ale z dużymi problemami. Wyszli na prowadzenie po strzale z daleka Darko Jevticia. Kielczanie już po kilku minutach wyrównali, kiedy to również na strzał z dalszej odległości zdecydował się Mateusz Możdżeń. Piłka jeszcze odbiła się od Macieja Wilusza i zaskoczyła bramkarza. W drugiej połowie Lech uzyskał karnego, którego wykorzystał Marcin Robak. Scyzory błyskawicznie odpowiedziały - Jacek Kiełb również wykorzystał jedenastkę. W 80 minucie sędzia po raz drugi gwizdnął dla poznaniaków rzut karny. Do piłki znów podszedł Robak i trafił do siatki. Dzięki tej wygranej podopieczni Nenada Bjelicy do meczów Jagiellonii oraz Legii byli liderami tabeli. W sobotę w Gdańsku Lechia wygrała z Bruk-Betem 2:0. Bramki dla gdańszczan zdobywali Lukas Haraslin na początku pierwszej i Marco Paixao na początku drugiej połowy. Lechia, zdobywając trzy punkty, utrzymali kontakt z czołówką. Następne mecze tej grupy rozegrano w niedzielę. Lider tabeli, Jagiellonia Białystok, spotkał się z Pogonią Szczecin. Padł tylko jeden gol. Strzelił go Cillian Sheridan i Jaga wygrała 1:0, dzięki czemu nadal prowadzą w tabeli. Hitem kolejki był mecz Legii z Wisłą Kraków. O pierwszej połowie można powiedzieć tylko tyle, że się odbyła. Więcej działo się w drugiej części. Najpierw Biała Gwiazda wywalczyła rzut karny po faulu Macieja Dąbrowskiego na Pawle Brożku. Z jedenastu metrów trafił Petar Brlek. Legia rzuciła się do ataku, przeprowadziła zmiany i uzyskała remis. Do siatki głową trafił Artur Jędrzejczyk. Kilka chwil później Wojskowi mogli prowadzić, ale w dobrej sytuacji Kasper Hamalainen trafił w poprzeczkę. Legia straciła punkty i drugie miejsce w tabeli na rzecz Lecha, Wisła nadal jest piąta.
Pierwszy mecz w grupie spadkowej odbył się w Gdyni. Arka tylko zremisowała 1:1 z Piastem. Piszę tylko, bo prowadzili 1:0 po karnym Mateusza Szwocha, a potem grali też z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce dla obrońcy gliwiczan A. Sedlara. Piast szczęśliwie wyrównał, kiedy to futbolówka w zamieszaniu w polu karnym trafiła do Macieja Jankowskiego, a ten skierował ją do bramki. W Płocku miejscowa Wisła także 1:1 uzyskała z Ruchem. Najpierw trafił Jose Kante z karnego, wyrównał w drugiej połowie Jakub Arak. Piłkarze Marcina Kaczmarka mogli jeszcze odmienić losy tego spotkania, ale Giorgi Merebashvili nie trafił z jedenastki, bo świetną interwencją popisał się golkiper Niebieskich Libor Hrdlicka. Na ławce chorzowian zadebiutował Krzysztof Warzycha i można zaliczyć jego premierowy mecz za raczej udany. Strefę spadkową po kilku miesiącach opuścił Górnik Łęczna. Łęcznianie pokonali we Wrocławiu Śląsk 2:0 po golach Bartosza Śpiączki i Grzegorza Bonina. Zobaczymy, czy dadzą radę się utrzymać.
Ostatni mecz kolejki grano w Lubinie. Zagłębie szczęśliwie zdobyli punkt z Cracovią po remisie 2:2. Miedziowi przegrywali do 90 minuty 0:2 po błędzie bramkarza Zbigniewa Małkowskiego i golu Mateusza Szczepaniaka oraz strzale Krzysztofa Piątka (obaj strzelcy to byli piłkarze Zagłębia). Podopieczni Piotra Stokowca złapali kontakt z rywalem po ładnym golu Martina Nespora. W samej końcówce w zamieszaniu w polu karnym po rzucie rożnym do piłki dopadł Lubomir Guldan i zapewnił lubinianom cenny punkt.

Następne spotkania 32 kolejki już w najbliższy weekend. Podsumowania możecie się spodziewać w następny wtorek na blogu Wyniki Piłkarskie!