Koniec rundy zasadniczej zbliża się coraz szybciej, chociaż dopiero połowa marca. Dlatego najbliższe mecze są dla polskich drużyn bardzo ważne. Dzisiaj podsumowujemy 25 kolejkę, w której odbyło się kilka ciekawych meczów. Serdecznie zapraszam do czytania.
1. Wyniki
Śląsk Wrocław 3:4 Piast Gliwice (A. Kovacević, R. Pich 2x - G. Badia 3x, U. Korun)
Arka Gdynia 1:4 Lech Poznań (R. Siemaszko - M. Gajos, D. Jevtić, D. Kownacki, M. Robak)
Wisła Płock 1:0 Bruk-Bet Termalica Nieciecza (P. Szarek sam.)
Ruch Chorzów 2:1 Lechia Gdańsk (P. Lipski, J. Niezgoda - M. Paixao)
Jagiellonia Białystok 4:1 Korona Kielce (P. Frankowski, M. Borjan sam., F. Cernych 2x - I. Micanski)
Górnik Łęczna 2:2 Pogoń Szczecin (G. Bonin, B. Śpiączka - M. Matras, S. Delew)
Legia Warszawa 1:0 Wisła Kraków (M. Radović)
Cracovia 1:1 Zagłębie Lubin (M. Budziński - F. Starzyński)
2. Tabela
3. Strzelcy
13 goli - Nemanja Nikolić (Legia, odszedł z klubu), Konstantin Vassiljev (Jagiellonia), Marcin Robak (Lech)
12 goli - Fiodor Cernych (Jagiellonia)
10 goli - Flavio Paixao (Lechia), Miroslav Radović (Legia)
4. Następna kolejka
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Śląsk Wrocław 17 marca, 18:00
Wisła Kraków - Wisła Płock 17 marca, 20:30
Piast Gliwice - Arka Gdynia 18 marca, 15:30
Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów 18 marca, 18:00
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 18 marca, 20:30
Korona Kielce - Cracovia 19 marca, 15:30
Lech Poznań - Górnik Łęczna 19 marca, 15:30
Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 19 marca, 18:00
5. Podsumowanie
Piątkowe spotkania dostarczyły kibicom dużą dawkę bramek i emocji, niekoniecznie tych pozytywnych. We Wrocławiu Śląsk przegrał 3:4 z Piastem Gliwice. Hat-trickiem w drużynie gości popisał się Hiszpan Gerard Badia. Dla gliwiczan jest to przełamanie serii porażek i pierwsza wygrana pod wodzą nowego trenera Dariusza Wdowczyka. Niestety, po końcowym gwizdku sędziego doszło do bójki między Madejem (Śląsk) i Hebertem (Piast). Sędzia Szymon Marciniak wlepił obu zawodnikom czerwone kartki, nie obędzie się też zapewne bez kar ze strony Komisji Ligi (swoją drogą, coś ostatnio agresywnie się na polskich boiskach zrobiło, prawda?)
W meczu w Gdyni z kolei Arka przegrała z rozpędzonym Lechem aż 1:4. Kolejorz jak na razie rozjeżdża wszystkich bez wyjątku i chyba poważnie myśli o mistrzostwie Polski. Dopiero w piątek stracili pierwszą bramkę wiosną, napastnicy Kownacki i Robak nadal trafiają. Po tej wygranej piłkarze trenera Bjelicy przez prawie dobę byli na pozycji lidera, dopiero następnego dnia wieczorem wyprzedziła ich Jagiellonia (o ich meczu napiszę później).
Sobotnie zmagania rozpoczęli zawodnicy Wisły Płock i Bruk-Betu. Wygrali ci pierwsi 1:0 po samobójczej bramce Przemysława Szarka w pierwszej połowie. Ruch po raz kolejny ogrywa drużynę z czołówki, tym razem okazali się lepsi od Lechii Gdańsk. Niebiescy otworzyli wynik po strzale Patryka Lipskiego, co prawda wyrównał Marco Paixao, ale kilka minut później ponownie trafili do siatki, strzelcem bramki był Jarosław Niezgoda. Ta przegrana podopiecznych Piotra Nowaka powoduje, że tracą pozycję lidera i spadają na trzecie miejsce. Zakończeniem sobotnich gier było spotkanie Jagi z Koroną Kielce. Popularne Scyzory prowadziły w Białymstoku 1:0 po golu Iljana Micanskiego, potem jednak zaczęli popełniać błędy w obronie i dali sobie strzelić 4 gole. Wyjazdowej klątwy nie udało się Kielczanom zdjąć.
W niedzielę jako pierwszych zobaczyliśmy graczy Górnika i Pogoni. Po niezłym meczu w Lublinie padł remis 2:2, Portowcy dwa razy wychodzili na prowadzenie i dwa razy je tracili. Franciszek Smuda w Łęcznej musi jednak wygrywać, aby jego zespół mógł opuścić strefę spadkową. Na razie jednak się na to nie zanosi. Hitem kolejki było starcie dwóch niezwykle utytułowanych klubów - Legii i Wisły Kraków. Ostatecznie skończyło się na jednej bramce, wygrali gracze Jacka Magiery 1:0 po golu Miroslava Radovicia. Serb z polskim paszportem jest na razie najlepszą opcją w ataku Legionistów, lepszą chociażby od nominalnego napastnika T. Necida. Strzela gole i prowadzi grę do przodu.
Kolejkę zakończył mecz Cracovii z Zagłębiem. Padł remis 1:1 po ładnej bramce Filipa Starzyńskiego i jeszcze lepszym strzale z rzutu wolnego Marcina Budzińskiego.
Kolejna seria spotkań już w najbliższy weekend. Podsumowanie oczywiście na naszym blogu Wyniki Piłkarskie.
Kolejkę zakończył mecz Cracovii z Zagłębiem. Padł remis 1:1 po ładnej bramce Filipa Starzyńskiego i jeszcze lepszym strzale z rzutu wolnego Marcina Budzińskiego.
Kolejna seria spotkań już w najbliższy weekend. Podsumowanie oczywiście na naszym blogu Wyniki Piłkarskie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Piszesz komentarz? Wielkie dzięki, że nas wspierasz!